Urządzenia mobilne zrewolucjonizowały wiele dziedzin życia. W trakcie długich weekendów najbardziej widoczne są zmiany, które nastąpiły w naszych podróżnych plecakach. Nie potrzebujemy już mapy, opasłych bedekerów, ogromnego aparatu fotograficznego. Co możemy zrobić z zaoszczędzonym miejscem?
Kijek do selfie
Dla niektórych to absurd, ale zdjęcia „z rąsi” stały się już standardem. Popularność szybkich fotografii wykonywanych smartfonem narodziła się z potrzeby szybkiego uwiecznienia chwili i pełnej kontroli nad tym, jak będziemy wyglądać na zdjęciu.
Dla komfortu i umożliwienia lepszego kadrowania powstało urządzenie, które mimo początkowego złego przyjęcia, coraz częściej stanowi przedłużenie smartfona. Mowa oczywiście o selfie sticku. Ten ręczny statyw działa w oparciu o technologię Bluetooth i pozwala na zrobienie zdjęcia na długim „wysięgniku”. Należy jednak pamiętać, że kijki do selfie są zabronione w niektórych muzeach, restauracjach, środkach komunikacji miejskiej.
Jeśli nie planujemy zabierać na urlop aparatu fotograficznego, możemy zaopatrzyć się dodatkowo w klasyczny statyw, ze specjalną nakładką, do której możemy przymocować smartfona.
Przenośne centrum rozrywki
Jeśli w trakcie urlopu nie planujemy aktywnego wypoczynku, albo obawiamy się brzydkiej pogody, powinniśmy zastanowić się nad zabraniem ze sobą kilku elektronicznych gadżetów.
Najoczywistszym wyborem jest tu tablet. Zabierając go na urlop, warto pamiętać o tym, aby go odpowiednie zabezpieczyć. Dobrym rozwiązaniem jest tu wytrzymałe etui. Jeśli planujemy utrzymywać kontakt ze znajomymi i rodziną, to etui, dodatkowo, powinno być wyposażone w klawiaturę. Warto rozważyć tu wybór urządzenia z interfejsem Bluetooth, aby uniknąć zbędnych przewodów.
Tablet lub smartfon mogą zostać wyposażone w dodatkowe głośniki, które pozwolą cieszyć się muzyką z dala od domu. W tym wypadku należy zwrócić uwagę nie tylko na wytrzymałość urządzenia, ale również na odpowiednią moc i pojemną baterię. Przykładowo, głośnik ART AS-B11 posiada moc R.M.S. 6 W i baterię o pojemności 1200mAh i pozwala na ok. 10 godzin słuchania muzyki.
Ciekawym rozwiązaniem jest zabranie ze sobą przenośnego projektora nt. Philips PicoPix. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że nie potrzebujemy dodatkowego urządzenia do strumieniowania multimediów. Małe projektory posiadają często system Android. Nawet w małym hotelowym pokoju możemy poczuć prawdziwe kinowe emocje.
Przydatne aplikacje
Wśród aplikacji, które warto zabrać w podróż niepodzielnie królują nawigacje. Wyjątkowo popularne Mapy Google są popularne między innymi dlatego, że zwykle są preinstalowane na urządzeniach z Androidem. Od niedawna, użytkownicy sprzętu z zielonym robotem, mogą korzystać z HERE – map od Nokii. Wielką zaletą fińskiej aplikacji jest możliwość przeglądania lokalizacji offline. Dzięki temu niestraszny nam brak dostępu do sieci.
SkyCash to aplikacja, która sprawdza się w trakcie wyjazdów, a konkretnie w momencie, w którym chcemy zaparkować. Wystarczy doładować konto programu, nakleić na samochód ogólnodostępny identyfikator i możemy parkować bez wycieczki do parkomatu. Aplikacja działa we wszystkich dużych miastach w Polsce.
Aktywny wypoczynek
Pasjonaci aktywnego wypoczynku wybiorą się w góry lub na długie rowerowe wycieczki. Aby śledzić postępy naszej aktywności można zainstalować aplikację Google Fit, która zmierzy nie tylko przebyte kroki, czy przejechane kilometry, ale również będzie nas motywować do działania. Wystarczy ustawić codzienne cele i realizować je w wolnej chwili.
W trakcie biegania i spaceru nie należy zapominać o ulubionej muzyce lub audiobooku. Warto zadbać, aby nasze słuchawki były bezprzewodowe i aby nie zsuwały się z głowy w trakcie aktywności. Dobrym wyborem mogą być tu dedykowane sportowe urządzenia Bluetooth. Na przykład słuchawki ART AP-B21.
Autor: Multioffice Sp. z o.o., właściciel i wyłączny dystrybutor marki ART.