Przenośnie i przede wszystkim bezprzewodowe głośniki to bardzo wygodne urządzenia. Z łatwością weźmiemy je nad rzekę, biwak czy budowę. Tego typu głośniki oprócz zadowalające jakość dźwięku muszą charakteryzować się wytrzymałością oraz długą pracą na jednym ładowaniu. Czy taki właśnie jest LAMAX Solitaire1? Sprawdźcie poniższy test!
LAMAX Solitaire1 to głośnik wykonany bardzo dobrze. Wszystko jest bardzo dobrze spasowane, nic nie odstaje czy nie wydaje niepożądane dźwięki. Posiada bardzo solidną konstrukcję, co znacząco wpływa na wytrzymałość urządzenia. W celu nie tylko dodatkowego zabezpieczenia całości, ale także polepszenia chwytu praktycznie cała powierzchnia głośnika LAMAX Solitaire1 została pokryta gumopodobnym materiałem.
Głośnik prezentuje się bardzo ciekawie i elegancko. Jego konstrukcja jest prosta, jednak ma w sobie coś co przyciąga wzrok. Na przodzie znalazła się metalowa siatka wraz z nazwą producenta, która zabezpiecza przetworniki. Z tyłu znajdziemy głośnik basowy. Na górnej krawędzie znajdziemy oczywiście przyciski funkcyjne.
Jeśli chodzi o wszelakie porty w głośniku LAMAX Solitaire1 to znajdują się one z tyłu rządzenia. Nie mamy tutaj szerokiego wyboru opcji, ponieważ producent umieścił tutaj tylko złącze microUSB służące do ładowania urządzenia, port AUX oraz reset.
Sterowanie odbywa się przy pomocy przycisków znajdujących się na górnej części obudowy. Krótkie przytrzymanie przycisków służących do regulacji głośności zmienia utwór, zaś długie zmienia głośność. Nie jest to zbyt intuicyjne rozwiązanie, jednak po czasie idzie się przyzwyczaić.
Jak wygląda kwestia dźwięku? Jest dobrze, jednak w niektórych elementach głośnik niedomaga. O ile dźwięk jest czysty i wyraźny, a jego charakterystyka należy do bardziej stonowanych – jest dobrze zbalansowany oraz lekki i posiada wyraźne, ale nie przesadzone wysokie i średnie tony, to jednak zdecydowanie słabiej wygląda kwestia basów. Niskie tony są po prostu za słabe i zdecydowanie brakuje ich w przypadku utworów, w których są one znacznie bardziej podkreślone. Jest to głośnik, który zdecydowanie lepiej brzmi w akompaniamencie lżejszych utworów. Jeśli więc jesteście fanami mocniejszego brzmienia, po zakupie LAMAX Solitaire1 będziecie czuć niedosyt.
Technologia Bluetooth, którą tutaj wykorzystano zapewnia stabilny sygnał i podczas odtwarzania muzyki czy oglądania filmików przy pomocy LAMAX Solitaire1 nie doświadczyłem opóźnień dźwięku. Jest to bardzo ważna cecha, ponieważ takie zjawiska są bardzo irytujące.
LAMAX w modelu Solitaire1 umieścił baterię o pojemności 6000 mAh. Jak zapewnia producent mocy starczy na około 12 godzin słuchania muzyki przy średnim poziomie głośności. Podczas testów nie było jednak tak kolorowo, ponieważ energii starczyło na lekko ponad 9 godzin. Jest to dobry wynik, jednak patrząc ze strony producenta trochę jednak przekłamany – ale który producent nie stosuje takich praktyk?
Jak więc oceniam głośnik LAMAX Solitaire1? W cenie 249 złotych bardzo trudno znaleźć urządzenie, które nie będzie posiadało mankamentów. Propozycja od LAMAXA jest bardzo ciekawa, ponieważ oferuje wysoką jakość dźwięku oraz bardzo dobre wykonanie, co jest wielkim plusem. Praca na jednym ładowaniu również jest zadowalająca, więc myślę, że jest to produkt godny polecenia.