Inteligentne liczniki pomogą rozwijać OZE
Nowelizacja pomoże w przechodzeniu na energię zeroemisyjną, bazującą na fotowoltaice i turbinach wiatrowych. Odnawiane źródła energii są niestabilne – nie zawsze wieje wiatr czy świeci słońce. Ich rozwijanie wymaga zatem inteligentnego zarządzania przepływem energii w sieci. W tym kierunku idą też procedowane zmiany. Zakładają one, że do 2028 roku co najmniej 80% odbiorców ma zostać wyposażonych w liczniki do zdalnego odczytu energii. Dane z urządzeń pozwolą stworzyć centralny system informacji rynku energii. Dzięki temu znane będzie aktualne zapotrzebowanie na moc, dokładne zużycie i prognozy – są to informacje kluczowe dla efektywnego korzystania z zielonej energii.
Magazyny energii uniezależnią od dużych elektrowni
Zmiany w prawie energetycznym zwalniają z obowiązkuuzyskania koncesji na mniejsze magazyny energii (do 10 MW) i obowiązku taryfowego. Znoszą także podwójne opłaty dystrybucyjne i przesyłowe: za energię pobraną z sieci do magazynu i oddaną z magazynu do sieci. Dla urządzeń o mocy poniżej 50 kW nie będzie też żadnych obowiązków rejestracji. Podniesie to konkurencyjność cen energii i będzie zachęcało potencjalnych inwestorów, więc przełoży się na rozwój całej branży magazynowania mocy. Włączanie do systemu magazynów energii pomoże Polsce w przechodzeniu na energię zeroemisyjną. Pozwolą one ustabilizować OZE i uniezależnić się od dużych elektrowni konwencjonalnych.
Energię odzyskamy z tramwajów i pociągów
Nowe regulacje zakładają również podstawę dla rekuperacji, czyli odzyskiwania energii elektrycznej podczas hamowania pojazdów trakcyjnych – tramwajów czy pociągów. Energia zwracana do sieci trakcyjnej będzie uwzględniana w rozliczeniach za prąd odbiorcy. Każda tego typu inicjatywa to duży krok w kierunku ochrony klimatu, która wymaga jak najlepszego zarządzania energią na każdym etapie: wytwarzania, dystrybucji, ale też wykorzystywania.
Zmiany w kluczowym momencie