Pasty termoprzewodzące Zalman ZM-STC7 i ZM-STC9 docenią nie tylko miłośnicy podkręcania. Mają one wytrzymywać nawet do 10 lat użytkowania.
Myśląc o podzespołach składających się na nasze komputery mało kiedy przychodzi nam do głowy niepozorny, ale ważny element zapewniający stabilne działanie całej maszyny – pasta termoprzewodząca. Dzięki niej odprowadzanie ciepła z powierzchni procesora lub układu graficznego jest w ogóle możliwe. Poprawnie nałożona zapewnia przewodnictwo cieplne między układem czy to CPU, czy GPU oraz jego systemem chłodzenia. Dwie nowe pasty w ofercie południowokoreańskiego Zalmana trafiają właśnie na rynek. Obie mogą zapewnić całe lata spokojnego chłodzenia.
Producent twierdzi, że obie pasty są zdatne do użytkowania przez 10 lat od nałożenia. Zarówno ZM-STC7, jak i ZM-STC9 można znaleźć na sklepowych półkach w ułatwiających dozowanie “strzykawkach” z zawartością 4 gramów właściwej pasty. Cena jednej sztuki ZM-STC7 wynosi na polskim rynku 29 złotych, a ZM-STC9 kosztuje 42 złote. Skąd różnica w cenie?
Tajemnica znajduje się w składzie past. Obie wykonane są z mieszanki oleju silikonowego, aluminy (czyli inaczej korundu lub, dla wielbicieli chemii, tritlenku diglinu), aluminium oraz tlenku cynku. Różnią się natomiast proporcjami składników, co skutkuje wyższą gęstością (2,7 g/cm3) i większym przewodnictwem cieplnym (9,1 W/m-k) droższej z past. Tańsza także może pochwalić się dobrym przewodnictwem cieplnym (7,2 W/m-k).
Źródło: Entrymedia, Zalman