Gartner przewiduje, że na koniec 2016 roku globalna wartość rynku cloud computingu wyniesie 204 mld dolarów, co oznacza 16,5% wzrost w skali roku. Najwięcej wzrośnie segment usług IaaS o 38,4%. Chmura przyciąga nie tylko mały i średni biznes, ale również administrację państwową czy instytucje finansowe. Jednak wciąż niewielu klientów decyduje się, aby przenieść całą infrastrukturę bądź aplikacje do chmury publicznej.
– Biznes nabiera zaufania do usług cloud. Niemniej gro firm decyduje się na ewolucyjne zmiany, przechowując część zasobów we własnym centrum danych, a resztę u zewnętrznego usługodawcy. Takie rozwiązanie pozwala na zapoznanie się z usługami chmurowymi, dostrzeżenie ich bezwzględnych zalet i w przyszłości, przy starzejącym się środowisku lokalnym gotowość na pełną migrację na serwery Microsoft – mówi Konrad Nieboj, Microsoft Cloud Team Leader Senetic SA.
Wszystko wskazuje na to, że akcje chmury hybrydowej będą zwyżkować. Według IDC w 2014 roku wartość tego segmentu rynku wyniosła 25 mld dolarów. Analitycy IDC przewidują, że w 2019 roku będzie to 84 mld dolarów.
Trzeba wiedzieć, że chmura hybrydowa oprócz niezaprzeczalnych walorów posiada też mankamenty. Duże wyzwanie stanowi integracja pomiędzy usługami, różnice w interfejsach, przetwarzaniu danych czy kwestie bezpieczeństwa. To problemy, których można uniknąć wprowadzając chmurę hybrydową Azure. Microsoft jest jednym z nielicznych producentów, którzy oferują szeroką gamę profesjonalnych rozwiązań dla środowiska fizycznego i chmurowego oraz mechanizmy do ich integracji. – tłumaczy Konrad Nieboj, Microsoft Cloud Team Leader Senetic SA.
Hybryda Microsoftu
Organizacje, które z różnych względów obawiają się szybkiej migracji do nowego środowiska, mogą rozpocząć proces od wdrożenia chmury prywatnej bazującej na technologii Microsoftu. Opiera się ona na czterech podstawowych filarach: Windows Server, Hyper-V jako wirtualizator, Active Directory oraz System Center. W lokalnej serwerowni obsługiwane są obciążenia typu Exchange, SQL Server. Wraz z rozwojem firmy, a tym samym wzrostem zapotrzebowania na moce obliczeniowe, można wykorzystać potencjał chmury publicznej. Użytkownicy chmury prywatnej Microsoftu mają ułatwione zadanie, bowiem proces łączenia dwóch środowisk jest bardzo płynny, a wszelkie komponenty idealnie ze sobą współpracują. W skład chmury hybrydowej wchodzą Microsoft Azure, Windows Server oraz System Center. Centrum przetwarzania danych klienta łączy się z chmurą publiczną poprzez bezpieczny szyfrowany kanał VPN z uwierzytelnianiem obu stron komunikacji. Natomiast rolę pośrednika pomiędzy lokalnym systemem składowania danych a pamięcią masową chmury publicznej pełni Microsoft StorSimple – hybrydowa macierz opracowana specjalnie z myślą o platformie Azure.
Chmura hybrydowa Azure znajduje bardzo szerokie spektrum zastosowań. Hipotetycznym przykładem może być sieć nadmorskich hoteli, która część aplikacji takich jak systemy finansowo-księgowe czy CRM uruchamia w środowisku lokalnym, zaś system rezerwacji przenosi do chmury publicznej. Potencjalni klienci największe zainteresowanie ofertą wykazują tuż przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego, bywa też, że przyciągają ich też atrakcyjne promocje. Architektura chmury publicznej pozwala dostosowywać moc obliczeniową serwerów adekwatnie do ilości obsługiwanych klientów. Sieć hoteli w okresie mniejszego popytu na usługi może korzystać z tańszego pakietu usług, zaś kiedy następuje ofensywa klientów zamówić dodatkowe moce obliczeniowe.